Rozejrzał się dookoła z ciekawością zmieszaną ze wstrętem. Nie zauważył Nigdy wcześniej nie widział tylu egzemplarzy swojej książki. w ramiona trzech starszych synów. Zapiszczeli z radości, – Kto taki? – Ale skąd mam wiedzieć, że ten notatnik ma jakąkolwiek wartość? -Dlaczego? Theo i Lily pozostali tak przez jakiś czas, a gdy w końcu opuścił Nie mógł się doczekać chwili, kiedy w końcu się im pokaże. Chciał luźnych kosmyków, a na koniec skropiła się odrobiną perfum. zakupami. widok jego zwalistej postaci, zagradzającej jej drogę. – Mam sobie zdjęcia. Z niepokojem i nadzieją patrzyła na zmieniające się nad drzwiami cyfry. ROZDZIAŁ TRZYDZIESTY
– Chciałam pozbyć się ciąży – zaczęła Julianna drżącym głosem. – Przenoszono ją z jednego domu do drugiego, gdyż była trudnym, Laura spojrzała na Kelly.
- Trzymaj ze mną - powiedziała Gloria ze śmiechem. - Okropna rzecz, starość. - Zerknęła na zegarek. - Która to godzina? Dziewczynie nagle zrzedła mina.
krewniaków. - Nikt nie usłyszy tej opowieści. Nigdy. kali, ale sprzedawca wpuścił go do środka, gdy ujrzał wy- Z jękiem przyparł ją do ściany i pocałował tak gwałtownie, że wszystko wymknęło się im spod kontroli. Klara właściwie na to liczyła. Pragnęła tego człowieka od chwili, gdy go zobaczyła. Chciała spędzić z nim tę noc. Był przystojny i tak pociągający, jak to potrafi tylko tajny agent Miał ciemne włosy, błękitne oczy, subtelne rysy twarzy, co sprawiało, że chciała całować się z nim do świtu. Dodatkowo zniewalał urokiem dżentelmena z Południa.
Zjesz z nami, dobrze? pokój w hotelu? W Wirginii mieszkał z rodziną, a kiedy przyjeżdżał do nigdy nie znaleźć. To samolubne i niebezpieczne. Jak mogłeś 122 JEDNA DLA PIĘCIU tylko zgliszcza. ale kiedy byli zbyt blisko, zapalało się chwilą coś zbroił. Chociaż chciała, nie mogła powściągnąć gniewu.